www.mibmn2008pp.fora.pl

weteran

Wykonałem telefon do dra Barczaka w celu wyjaśnień, a więc:
1. Co co maja zaliczone cokolwiek i są ugadani, że mają tylko coś tam zrobić to w tej kwestii nic się oczywiście nie zmieniło.
2. Ci co nic nie mają muszą:
- na wykład przygotować po 2 układy regulacji, 2 sterowania, 2 manipulatory i rozumieć ich działanie, tzn jak padnie pytanie opisać ich działanie, to żebyście wiedzieli o co chodzi
- na ćwiczenia trzeba wybrać 10 pytań z tych 30, które są na mailu, wśród tych 10 pytań mają być 3 o układach regulacji, 3 o układach sterowania, 3 o manipulatorach i do tego jedno pytanie dowolne... no i tych swoich wybranych 10 pytań trzeba się nauczyć oczywiście
Zaliczenie w sobotę o 9:00 i mamy czekać za dr Barczakiem na parterze w tej wnęce naprzeciw ksero i baru kanapkowego i dr Barczak powiedział, że mamy przyjść z uśmiechem na twarzy i ze spokojem ale przygotowani, tak żeby to zaliczyć bo za darmo nikt nic nie dostanie no chyba, że buta:)

weteran

Przypominam, że układy, które sobie opracujecie też należy umieć!!!!!!!!!!!!!!!!!! Opracowanie ich w domu na kartce to jest jedna sprawa a druga to umieć je.... co prawda jak Barczak zobaczy że umiecie narysować i opisać te układy tzn narysujecie już powiedzmy dwa przykłady to już raczej wam to zaliczy ale lepiej umieć więcej niż dwa:) Piszę to ponieważ pojawiły się wątpliwości..... tak było na każdym z zaliczeń. Jeszcze jedna sprawa. Mamy 30 pytań ale wśród nich nie znajdziecie 3 pytań do układów sterowania, co najwyżej jedno.... wychodzi na to, że Barczak sam ich dobrze nie przeczytał ..... więc nauczcie się czegoś (czegokolwiek) o tych układach sterowania albo zamiast 3 pytań o układach sterowania nauczcie się tego jednego co jest i jeszcze jakieś dwa inne z tych 30. Ja sam nie wiem co mam wam powiedzieć.... Barczak sam ich nie przeczytał tylko powiedział co chciał a nas zostawił z problemem. POwiem tylko tak wiem że sprawa jest chujowa ale zróbcie te układy nauczcie się ich nauczcie się tych 10 pytań (ale nauczcie się może na zapas jakieś dwa może trzy pytania więcej tak na wypadek) bo nigdy nie wiadomo co on wymyśli